Trasa łatwa, o długości ok. 51 km prowadząca bocznymi drogami przez niezwykle malownicze obszary Doliny Baryczy. Wycieczkę zaplanowałem, by zapoznać się z budowaną drogą rowerową poprowadzoną po trasie dawnej Milickiej Kolei Wąskotorowej.
Wycieczkę rozpoczynamy przy dawnej stacji kolei wąskotorowej w Sułowie. Stacja znajduje się na południe od Sułowa przy drodze prowadzącej z Gruszeczki, w pobliżu znajduje się wagon dawnej kolejki (pełni funkcję pomnika, widać go z drogi) i parking dla samochodów. Ruszamy na wchód po wygodnej asfaltowej drodze rowerowej. We wrześniu 2011 r. droga rowerowa była jeszcze w budowie, lecz można było przejechać całą trasę. Niestety ze względu na to, że prace budowlane jeszcze trwały - brakowało oznaczeń jej przebiegu i szybko ją zgubiłem. Nie przejąłem się tym zbytnio - postanowiłem, że odnajdę ją wracając z Milicza do Sułowa, co bez większych problemów się udało.
Jedziemy przez las do miejscowości
Pracze, tutaj zgubiłem trasę rowerową, więc podążamy asfaltową drogą w kierunku
Postolina (warto tam zobaczyć
stary park), dalej prosto pod górę do
rezerwatu "Wzgórze Joanny". Za rezerwatem w dół, przecinamy drogę numer 15 (Trzebnica-Milicz) i dalej prosto przez
Świebodów,
Wierzchowice (
piękny poewangelicki kościół). Jedziemy w kierunku
Czatkowic, po drodze mijamy starą (zamkniętą niestety) stację kolejową Wierzchowice. Ze smutkiem stwierdziłem,
że piękny kolejowy zegar na stacji z charakterystycznymi dwoma cyferblatami gdzieś przepadł. Mam nadzieję, że ktoś go zabezpieczył przed zniszczeniem, a nie ukradł i wywiózł na złom :-(. W
Czatkowicach w prawo i za wsią w lewo w kierunku
Grabownicy. Wjeżdżamy do krainy
Stawów Milickich. Wkrótce po prawej stronie odnajdujemy mały parking i ścieżkę prowadzącą do
wysokiej drewnianej wieży widokowej służącej do obserwacji ptactwa wodnego żerującego na stawie Grabownica. Warto odwiedzić to miejsce, polecam wcześniejsze przygotowanie się przynajmniej przez zabranie z domu lornetki i przeglądnięcie atlasu ptaków.
Jedziemy dalej przez wieś Grabownica w kierunku Rudy Milickiej tu w prawo droga prowadzącą przez groblę między stawami w kierunku Nowego Zamku. Z grobli rozpościerają się piękne widoki na malownicze stawy i żerujące ptactwo, jest to moim zdaniem jedna z najpiękniejszych dróg w Dolinie Baryczy. Dojeżdżamy do mostu na Baryczy i wracamy tą samą droga do Rudy Sułowskiej. Tam w prawo przez Sławoszowice jedziemy do Milicza. Zwiedzamy milicki Rynek i kierujemy się na południe. Wkrótce odnajdujemy drogę rowerową poprowadzoną po dawnej trasie dawnej kolejki wąskotorowej prowadzącej do Sułowa. Tym razem nie gubię drogi i piękną trasą rowerową, przez wieś Pracze docieramy do Sułowa.
Przydatne informacje:
Zdjęcia: